Czy warto zmienić tylko jeden nawyk?

Napięciowy ból głowy, dyskomfort w lędźwiach, spięte ramiona i barki, płytki oddech, zmęczenie i rozdrażnienie, to tylko niektóre problemy, z którymi boryka się większość z nas. Co jest ich przyczyną i jak sobie z tym radzić?

Jesteśmy pokoleniem trzech krzeseł. Krzesło w domu, krzesło w samochodzie, krzesło w pracy. *

Spędzasz godziny, a nawet dni, mając poczucie wygodnej pozycji i przekonanie, że fizycznie się nie męczysz.
A czy wiesz, jak wyglądasz, kiedy pochłonięty pracą, pochylasz się nad monitorem komputera lub smartfonu? Zaokrąglona sylwetka, szyja wydłużona w przód, uszy wysunięte przed linię barków. Podobasz się sobie?

Co na to Twoje ciało?

Kręgosłup lędźwiowy – jak się ma

Kiedy zaokrąglasz odcinek lędźwiowy to miednica ustawia się w tyłopochyleniu, a naturalna krzywizna kręgosłupa się spłaszcza. Siedzisz praktycznie na kości krzyżowej. Kręgi rozszerzają się nadmiernie, dyski międzykręgowe wysuwają do tyłu i uciskają na nerwy. Powstaje tzw. dyskopatia albo inaczej, przepukliny jądra miażdżystego.

Narządy wewnętrzne też to czują

Kiedy jesteś przykurczony, możesz nie odczuwać, że nieumyślnie wciskasz narządy wewnętrzne w głąb jamy brzusznej. Twoje jelita, żołądek, wątroba nie mają swobodnego przepływu, a ich praca staje się bardzo utrudniona. Dochodzi to klasycznych zaparć, niestrawności i innych zaburzeń w pracy przewodu pokarmowego. 

Przepona nie może sprawnie pracować

Kiedy robimy wdech, przepona (najważniejszy mięsień oddechowy) rozpłaszcza się, by przepchnąć organy wewnętrzne w dół i zrobić jak najwięcej miejsca w płucach. Jeżeli napotyka opór, nie może swobodnie wykonać swojej pracy. Powietrze zatrzymuje się w szczytach płuc, komórki są niedotlenione i szybciej się zmęczysz. Oddech staje się płytki i krótki. A kiedy oddech jest „urywany”, to uaktywnia się współczulny układ nerwowy (odpowiedzialny za „walkę lub ucieczkę”).

Klatka piersiowa „czuje” inaczej

Barki i ramiona idą do protrakcji, a klatka piersiowa się zamyka. Taka postawa to dla Twojego ciała gotowość do walki lub ucieczki. Ciało nie analizuje czy zagrożenie jest prawdziwe. Umysł staje się „wystraszony”, odbierając zamkniętą postawę jako pozycję obronną. I kiedy spędzisz w niej kilka godzin, pomimo, że nie ma zewnętrznych przyczyn, możesz czuć się zmęczony, drażliwy lub przygnębiony.

Zdejmij to z szyi i głowy

Zauważ, że kiedy pochylasz się nad ekranem komputera lub smartfonu, wysuwasz szyję przed linię barków, robiąc tzw. żółwika. W tej pozycji mięśnie karku i podpotyliczne cały czas są wydłużane, co może powodować napięciowy ból głowy, a w efekcie rozdrażnienie i brak koncentracji.

Możesz to zmienić

Teraz kiedy wiesz, jak niepoprawna postawa może wpłynąć na Twoje samopoczucie, warto wdrożyć kilka zmian, które pomogą uniknąć lub zniwelować jej skutki.


Zacznij zwracać uwagę na to, w jaki sposób siedzisz lub stoisz. Raz po raz oderwij się od komputera. Weź nieco głębszy wdech, unieś ramiona, przeciągnij się i wydłużaj plecy (UTTHITA HASTASANA). Z wydechem opuść ramiona i wykonaj łagodny skłon, jeżeli czujesz, że Twój kręgosłup się zaokrągla, delikatnie zegnij kolana (UTTANASANA). Pozostań w skłonie kilka oddechów i z kolejnym wdechem łagodnie wróć do pozycji wyjściowej.
Możesz ustawić budzik w telefonie, żeby co jakiś czas przypominał Ci o tym prostym ćwiczeniu. Jeżeli będziesz systematyczny, szybko odczujesz efekty.

Joga ma w swoim pakiecie wiele prostych asan, które możesz wykonać samodzielnie w domu lub w pracy, niezależnie od tego, czy borykasz się z jakimiś problemami, czy chcesz zadbać o profilaktykę.

Idealna asana na zmęczone plecy.
Możesz ją wykonać tuż po przebudzeniu, nie opuszczając nawet łóżka.
Przyjemnie wydłuża kręgosłup, relaksuje mięśnie pleców, rozluźnia napięcia w karku i szyi. Pozwala “zresetować” umysł po wytężonym dniu w pracy.

* Katarzyna Simonienko –podcast Wojowniczki&Wojownicy/Anna Maruszeczko #10  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *